Klasa VB! Zarejestruj się, bierz udział w dyskusjach, oglądaj zdjęcia, czytaj opowiadania lub rozmawiaj na chacie! Baw się na naszym forum!
Męski Kibel
Bar, palarnia, czytelnia... Legendy mówią, że kiedyś tam Sikano
Część 4 Szybka Akcja
- Plan jest taki... Adam ty jesteś najwyższy. Wzięłem kilka młotków i inne sprzęty. Ty weźmiesz jeden i wybijesz górne okno do naszej toalety. Potem podsadzisz wszystkich. Wszyscy oprócz ciebie wejdą. Ty zostaniesz tutaj i będziesz stał na czatach. Resztę poleceń przydzielę w środku. Aha i najważniejsze. Mamy tylko 2 godziny na znalezienie tej wskazówki!
Adam wykonał polecenie. Wszyscy oprócz Adama byliśmy w środku. Wojtek rozdał młotki, rękawiczki i inne sprzęty. Adi z PyszczKiem rozkuwali płytki, Kamil szukał czegoś w umywalkach, Ja z FZ przeszukiwaliśmy kabiny, a Wojtek zajmował sie innymi dziwnymi zjawiskami naszej toalety.
-Nic nie mogę znaleźć, a jest już 5:27! - Mówił zdenerwowany Wojtek.
-Hej! Jest tu dziura w ścianie! - Wołałem - Jakieś drewniane pułeczki i...
-I...? - Pytał PyszczeK i wszyscy kierowali się w stronę kabiny, w której byłem.
-I co?! - Spytał Wojtek, po czym wszyscy się na mnie pchali.
-I jakiś notatnik! - Krzyknąłem i wyjęłem książeczkę. Zacząłem czytać:
"Hahaha! Szukałeś pewnie dziennika Zu0-Grópa! Szukaj dalej! Tu go nie ma. Aha i ostrzegam, że znajdziesz więcej takich pułapek!". Wszyscy byliśmy bardzo zawiedzieni. Szukaliśmy dalej. Znaleźliśmy kolejne pułapki o tej samej treści co pierwsza, ale oryginału nadal nie było. Zdobyliśmy też 5-złotówkę, której szukaliśmy wcześniej, ale to nie było teraz ważne. W oknie pojawił się Adam i zawołał:
-Wyłaźcie! Woźna idzie!
-No tak! Już 6:58! - Zawołał Wojtek grzebiąc w dziurze w podłodze - Coś tu jest!...
Nie chcę ciągnąć tego w nieskończoność. Kolejne opowiadanie (Ogniem i łyżką) nie będzie już podzielone na Części, ale będzie to jedno długie opowiadanie
Offline
Kibel-Fan
kiedy będzie następne oby jak najszybciej
Offline